Chłopcy z Albatrosa, ◄►Kurs na gitare (bojar), RÓŻNE (bojar)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Chłopcy z Albatrosa
Na manewry do Saint Marca a
Przypłynęła marynarka, a
Przypłynęła hen z dalekich, obcych mórz. a A7
A że karczma była sławna d
U starego ojca Pawła, a
Więc tam spieszy pięciu chłopców z "Albatrosa". E E7 a
I ten pierwszy, co był chudy, a
I ten drugi, co był rudy, a
I ten trzeci, co bez przerwy wódkę chlał, a A7
I ten czwarty - ten obdarty - d
Co miał w górę nos zadarty, a
I co z czartem o swą duszę w kości grał! E E7 a
I ten piąty - ten najmłodszy - a
Co w miłości był najsłodszy, a
Co miał oczy jak diamenty czarne dwa! a A7
Jak dziewczynie spojrzał w oczy, d
To od razu zauroczył a
I mógł wtedy robić wszystko to, co chciał! E E7 a A7
Każda jasno-, ciemnowłosa d
Śni o chłopcach z "Albatrosa", a
Z "Albatrosa", bo ich statek tak się zwał. E E7 a
A miał stary ojciec Paweł
Córkę wielce niełaskawą,
Piękną Lili, co nie chciała chłopców znać.
Aż pewnego dnia ujrzała,
Strach powiedzieć - pokochała
Wszystkich naraz pięciu chłopców z "Albatrosa".
I pierwszego, co był chudy?
Odpłynęli chłopcy nagle,
Znikły w dali białe żagle,
Płacze Lili, morze gorzkie od jej łez.
A wtem z dala mkną sygnały,
Że "Albatros" wpadł na skały,
Zatonęło pięciu chłopców z "Albatrosa".
I ten pierwszy, co był chudy?
Płacze Lili dniem i nocą,
Gwiazdy w niebie jej migocą,
Wielkim falom wciąż przybywa Lili łez.
Lecz? nie mija roczek cały,
Dziadzio Paweł niańczy małych
Pięciu malców - nowy manszaft "Albatrosa".
A ten pierwszy - to jest chudy,
A ten drugi - to jest rudy,
A ten trzeci - jakby trochę wódki chciał,
A ten czwarty - ten obdarty -
Co ma w górę nos zadarty,
Już by z czartem o swą duszę w kości grał!
A ten piąty - ten najmłodszy -
Tak jak ojciec jest najsłodszy
I ma ślepia jak diamenty czarne dwa!
Jak dziewczynie spojrzy w oczy,
To od razu zauroczy
I mógł będzie robić wszystko, co by chciał!
Nie płacz Lili złotowłosa,
Rośnie manszaft "Albatrosa", Taki sam, jak tamten z dzikich skał
... [ Pobierz całość w formacie PDF ]